Kaczkan - Premium Wooden Floors

SHOWROOM MoHome – przestrzeń, w której spotkasz to, co najlepsze

18.10.2025Czas czytania: 5 min.

  • #aktualnosci

Projekt SHOWROOM autorstwa MoHome to jedna z tych realizacji, która zachwyca. To możliwość podejrzenia luksusowych materiałów i produktów w naturalnych warunkach, praca na żywym, wnętrzarskim organizmie – zobacz, co udało się osiągnąć!

Idea projektu – żywy materiał, nie katalog 

Koncepcją przyświecającą projektowi było stworzenie przestrzeni, która wykorzysta wszystko to, co najlepsze w świecie wnętrzarskim – materiały, produkty znanych marek, zostały wyeksponowane w naturalnym środowisku, dzięki czemu można zauważyć, jak wyglądają w prawdziwej realizacji autorstwa doświadczonej architektki. 

 

Jest to więc rodzaj doświadczalnego, luksusowego wnętrza, w którym można dotknąć, zobaczyć i poczuć design w prawdziwym kontekście. Projekt harmonijny, lekki, nowoczesny, będący esencją wszystkiego, co można opisać jako quiet luxury i niezmącony spokój.

Projekt: Mo Home Katarzyna Wietecha

Zdjęcie: Emi Karpowicz

Architektka, która projektuje emocjami 

Autorką realizacji jest Katarzyna Wietecha, właścicielka znanej marki MoHome:  

https://www.instagram.com/mohome_architektura/. To właśnie ona jest odpowiedzialna za wybór materiałów, dobór barw, mebli i układ pomieszczeń. Jak sama mówi, przestrzeń zaprojektowała z uwzględnieniem produktów, które od lat skradają jej uwagę i serce, przez co można mieć pewność, że zostały wybrane z największą starannością – i że trudno o lepsze rozwiązania na rynku. 

 

Doświadczenie MoHome sprawiło, że harmonijna, nowoczesna, elegancka i przytulna przestrzeń stała się wyrafinowana, misternie zaprojektowana, a jednocześnie nie krzyczy, nie przytłacza i nie stara się niczego udowadniać. Wieloletnie szlifowanie umiejętności pozwalają Katarzynie tworzyć przestrzeń idealną pod względem proporcji, doboru barw i oddania nastroju.

Projekt: Mo Home Katarzyna Wietecha

Zdjęcie: Emi Karpowicz

Design w praktyce, czyli po co nam takie realizacje? 

Wnętrzarskie showroomy takie jak omawiana realizacja nie są katalogowym przeglądem ani galerią mebli, to przestrzenie doświadczalne, w których realnie można przetestować doskonałe rozwiązania dostępne na rynku. 

 

Kluczem jest wybór tych, które naprawdę robią robotę i których jakość, design i wydźwięk naprawdę wniesie coś w pomieszczenie. Klienci mają możliwość zobaczyć, jak meble i podłogi pracują ze światłem, przestrzenią, jak tkaniny ocieplają wnętrze w praktyce, w jaki sposób paleta beżów w różnych tonacjach pozwala osiągnąć harmonijny i nowoczesny luksus. 

 

Jest to więc swoisty eksperyment, którego efektem staje się zachwycające wnętrze. Aby zrealizować taki projekt, trzeba mieć wiedzę, doświadczenie i intuicję, czego autorce realizacji zdecydowanie nie można odmówić! 

Projekt: Mo Home Katarzyna Wietecha

Zdjęcie: Emi Karpowicz

Drewno, które buduje nastrój – rola podłogi Kaczkan w projekcie 

SHOWROOM jest pewnego rodzaju punktem odniesienia – to nie miejsce do oglądania, a raczej do doświadczania, do zanurzenia się w autentycznym i praktycznym projekcie jednocześnie. 

 

Obłe kształty mebli, przepiękna paleta subtelnych beżów i brązów, miękkie tekstylia i nieco industrialne, ale subtelne lampy czy dodatki – wszystko to zostało uświetnione podłogą Kaczkan we wzorze Simple Living. Klasyczna jodełka, czyli klepki przycięte i ułożone pod kątem 90 stopni, to coś, co autentycznie się sprawdziło. Podłoga staje się płótnem, na którym wymalowano wszystkie inne elementy wnętrza. 

 

Barwa In Paris, czyli ciepły, naturalny i nieco surowy beż sprawia, że całość nabiera jeszcze bardziej spójnego charakteru, a półmatowy lakier dający lekki, bardzo subtelny pomysł, wydobywa z pomieszczenia cały potencjał odbijania światła w wielu kierunkach. 

 

Struktura drewna gra z tekstyliami i fakturami mebli czy frontów, a samo drewno dębowe w tego typu pokazowych projektach jest perfekcyjną bazą do prezentacji tego, co najlepsze w pozostałych elementach realizacji. 

Zdjęcie: Emi Karpowicz

Balans między naturą a luksusem 

Luksus bez ostentacji – to właśnie trend quiet luxury, którego nie można nie zauważyć w realizacji SHOWROOM. Wnętrze nie krzyczy, ono mówi poprzez perfekcyjne proporcje i widoczną z daleka jakość półproduktów, elementów, mebli czy podłóg użytych do stworzenia interioru. 

 

Nie ma tu nic przypadkowego, nic na pokaz, bizantyjski przepych nie reprezentowałby bowiem idei harmonii, spokoju i natury tak, jak robią to beże, dąb i miękkie tekstylia. 

 

Wnętrze idealnie balansuje na granicy natury – surowej, chłodnej – z luksusem, czyli poczuciem spokoju, dopieszczenia, możliwością zanurzenia się w relaksującym, wyjątkowym wnętrzu. 

 

To spokój, wyrafinowanie, najwyższy kunszt i spójna idea projektu oraz doświadczenie architektki przelane na każdy centymetr kwadratowy SHOWROOMU. 

Projekt: Mo Home Katarzyna Wietecha

Zdjęcie: Emi Karpowicz

Wnętrze, które inspiruje – jak przenieść klimat do własnego domu?

Tego typu realizacje pozwalają klientom poczuć, jak kunsztowne elementy wypadają w praktyce – jest to więc swoisty gotowiec, inspiracja ideą. Można skorzystać z gotowej koncepcji łączenia ciepłych beży, lekko błyszczącej podłogi i dyskretnych dodatków, a całość przenieść albo na nowoczesny apartament, albo do wiejskiego domku w stylu boho. 

 

Jasne ściany, naturalne tkaniny, delikatne metaliczne akcenty, dużo rozproszonego światła, a do tego ona – dębowa, naturalna deska. Wszystko to zdaje się być idealną inspiracją do wnętrz, w których liczy się cichy luksus, możliwość stworzenia przestrzeni do odpoczynku, pracy, relaksu. 

 

Odcień In Paris sprawdzi się także w wielu innych realizacjach, a SHOWROOM miał za zadanie wyeksponować tę barwę w jej naturalnym środowisku – w otoczeniu innych odcieni beżu, bieli, miękkości faktur i niepodrabialnego światła. 





Projekt: Mo Home Katarzyna Wietecha

Zdjęcie: Emi Karpowicz

Zobacz również inne artykuły z kategorii #aktualnosci